Masła

Masłem karité - SHEA, tłoczonym z owoców rosnącego w Afryce Masłosza - pielęgnowała skórę Kleopatra i królowa Saba. Plemienni wojownicy wierzyli, że posmarowane masłem ciało - chroni przed strzałami wrogów. Prowadzący karawany kupcy stosowali je dla ochrony przed słońcem. Natomiast afrykańscy szamani do dzisiaj używają SHEA do leczenia reumatyzmu, artretyzmu oraz chorób i uszkodzeń skóry. Drzewa masłosza nie da się hodować. Sadzonki rzadko się przyjmują, a na owoce trzeba czekać około 20 lat. Masłosz rośnie więc wyłącznie w stanie dzikim. Na sawannach zachodniej i środkowej Afryki: od Senegalu i Gwinei, przez Mali, północną część Wybrzeża Kości Słoniowej i Burkina Faso, po Ghanę, Togo, Benin i Nigerię można spotkać to drzewo. (Źródło: http://trendy.zwierciadlo.pl/2010/uroda/drzewa-zycia). Masło shea jest stosowane w kosmetyce, jako środek nawilżający, zmiękczający skórę, kojący, przeciwzmarszczkowy. Jest uniwersalne, stosowane zarówno do pielęgnacji ciała, twarzy jak i wrażliwych okolic oczu czy delikatnej skóry dzieci. Cenione za brak własności alergizujących. Polecane zwłaszcza dla skóry suchej, zniszczonej, łuszczącej się, podrażnionej, atopowej, z egzemą, łuszczycą, dermatozami, drobnymi obtarciami, przed i po opalaniu (zawiera naturalny filtr chroniący przed UV (SPF 6)). Może być stosowane w pielęgnacji twarzy i okolicach oczu. Zaleca się stosowanie masła do masażu ciała w okresie ciąży, w celu uelastycznienia skóry i przeciwdziałaniu rozstępom. Ponadto stosuje sie je również do pielęgnacji spierzchniętych ust, suchych dłoni i stóp, na zrogowaciałe łokcie i kolana. Stosowane na końcówki suchych włosów pomaga chronić je przed przesuszeniem pod wpływem słońca i słonej wody. Stymuluje komórki skóry do regeneracji, zwiększa ukrwienie skóry dlatego m.in. pomaga przy problemie wypadania włosów, zaleca się 2-3 razy w tygodniu masaż skóry głowy aby pobudzić cebulki włosów do wzrostu i odżywić je.